Wiele wskazuje na to, że CD Projekt RED w najbliższym czasie udostępni patch 1.5 do gry Cyberpunk 2077. Równocześnie studio ma wypuścić upgrade dla konsol nowej generacji. Ma to być największa z dotychczasowych aktualizacji – jej debiut potraktowany zostanie niemalże jako druga premiera projektu.

Spekulacje wystartowały, gdy godne zaufania twitterowe konto PlayStation Game Size udostępniło nowy artwork z CP2077 z dopiskiem PS5. Ma on zastąpić tzw. key art, czyli kluczową grafikę dla gry, która jest wyświetlana np. w sklepach dystrybucji cyfrowej. Zmiana tego elementu sugeruje mocne odświeżenie gry i współgra z wcześniejszymi doniesieniami o skali zmian oferowanej przez update 1.5. Takie wnioski wyciągnął m.in. Tyler McVicker (dawniej działający jako Valve News Network). Youtuber jest jednym z najlepszych źródeł informacji o Cyberpunku 2077, a swoją wiedzę czerpie zarówno z analizy plików, jak i od źródeł wśród obecnych i byłych pracowników CD Projekt RED.

Źródłem dodatkowych przecieków jest konto Gaming Updates and Countdowns. Do tych informacji należy podchodzić z dystansem, gdyż ten profil nie zawsze dzielił się wiarygodnymi treściami. Z najnowszych plotek wynika, że patch 1.5 zadebiutuje w przyszłym miesiącu i zaoferuje m.in.:

działający system metra,

opcję korzystania z taksówek,

możliwość odwiedzania stylistów w celu zmiany wyglądu postaci,

interaktywne reklamy,

dodatkowe apartamenty dla gracza,

nowe misje (w tym aktywności w megabudynkach),

nowe lokacje (w tym Pacifica),

dodatkowe minigierki,

pościgi policyjne.

Warto dodać, że większość z podanych przez Gaming Updates and Countdowns nowości jest znanych od dłuższego czasu, gdyż dociekliwi fani dokopali się do nich w plikach gry. Trudno jednak ocenić, czy wszystkie te elementy pojawią się w łatce 1.5. Przykładowo wiele wskazuje na to, że Pacifica będzie miejscem akcji pierwszego dodatku, więc byłoby miłym zaskoczeniem, gdyby odblokowano ją już w patchu.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine